W szczupłem i nieodpowiedniem na szkołę budynku mieści się Liceum im. Bolesława  Prusa w Siedlcach. Z kilku prywatnych, niezbyt obszernych mieszkań przed laty urządzono szkołę. Mimo wielu starań i przeróbek pozostały jednak strome i wąskie schody, ciasne i ciemne korytarze, szczupłe sale szkolne i niewielkie pracownie.

Szkoła, to jednak nie tylko lepszy lub gorszy budynek, to nie tylko cegły, belki i kamienie, ale przede wszystkim czujący i żyjący człowiek, który w tych ciasnych murach pracował. Żywy człowiek pokonał niewygody martwych murów.

Bo w szkole, ostatecznie, nie materia, ale duch zwycięża.

(Życie Podlasia, 1934 r.)

 

b_800_600_0_00_images_DSC_7954.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7948.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7955.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7910.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7969.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7995.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7972.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7977.jpgb_800_600_0_00_images_DSC_7987.jpg