W niedzielne popołudnie 10 września 56-osobowa grupa składająca się z uczennic i uczniów klas IIb, IId i IIIb oraz wychowawczyń – pań Jolanty Wnorowskiej, Renaty Soćko, Doroty Krasuskiej, Elżbiety Grabowskiej i Danuty Koper – rozpoczęła niezwykłą wycieczkę do malowniczej Bawarii, krainy na południu Niemiec. Po kilkunastu godzinach podróży zaczęliśmy w dosyć szybkim tempie odkrywać fascynujące skarby tego regionu.
Najpierw stolica Bawarii, Monachium – trzecie pod względem wielkości miasto w Niemczech. Monachium zachwyciło nas z jednej strony nowoczesnością, a z drugiej bogatą architekturą i zabytkami. Zobaczyliśmy rezydencję królów bawarskich, centralnym plac miasta (Marienplatz), który jest otoczony najstarszymi zabytkami miejskimi i kościół Najświętszej Marii Panny (Frauenkirche).
Dla miłośników motoryzacji i nie tylko prawdziwą gratką było zwiedzanie muzeum BMW. Któż przejdzie obojętnie obok błyszczących modeli tej marki samochodów i motocykli? Zafascynowani mogliśmy zachwycać się starszymi i najnowszymi modelami samochodów tej legendarnej niemieckiej marki.
Niekoniecznie trzeba być kibicem piłki nożnej, żeby znać drużynę Bayern Monachium (do niedawna grał w niej Robert Lewandowski), która jest gospodarzem słynnego stadionu Allianz Arena. Niestety nie dane nam było spotkać żadnego piłkarza tej drużyny, ale sam stadion robi wrażenie. Drugim ważnym obiektem sportowym w Monachium jest stadion olimpijski, z którym wiążą się tragiczne wydarzenia podczas Igrzysk Olimpijskich w 1972 roku.
Po motoryzacji i sporcie przyszedł czas na sztukę. Alte Pinakothek w Monachium, czyli Stara Pinakoteka, to jedno z najważniejszych muzeów sztuki w Niemczech, ale także w Europie. W jego kolekcji znajdują się dzieła malarstwa europejskiego – od średniowiecza aż po rokoko. Można tam podziwiać m. in. obrazy Dürera, Rubensa, Tycjana, Velázqueza, van Googha, Klimta … I my je podziwialiśmy zanurzając się w świat piękna i artystycznej ekspresji.
Kolejne punkty naszej podróży to zamki Hochenschwangau i Neuschwanstein, które w rzeczywistości wyglądają jeszcze piękniej niż na pocztówkach. Zamek Neuschwanstein, zbudowany przez króla bawarskiego Ludwiga II Szalonego, jest najczęściej odwiedzanym zamkiem na świecie. Jest tak bajeczny i pięknie usytuowany, że trudno się dziwić Disney’owi, iż wzorował się na nim tworząc czołówkę do swoich filmów.Chociaż wejście pod górę do zamku przy 28 stopniach do łatwych nie należało, warto było: To miejsce oczarowało nas swoją architekturą, wystrojem i historią króla Ludwiga II – miłośnika sztuki.
Niezapomnianym dniem była środa. W tym dniu mieliśmy w programie wjazd kolejką na szczyt Karwendel (ponad 2200 m), a potem zwiedzanie miasteczka Oberammegau. Mimo przelotnego deszczu mogliśmy ze szczytu podziwiać alpejskie krajobrazy, niektórzy pokonali też szlak widokowy.
W schronisku spróbowaliśmy typowej dla Bawarii białej kiełbasy (Weißwurst) z niemniej bawarskim preclem.
Oberammergau okazało się urokliwym miasteczkiem z malowniczymi domkami i tradycyjnym rzemiosłem artystycznym.Czaru tego miasteczka nie da się opisać słowami.
Podczas naszej podróży nie mogliśmy również przegapić Norymbergi, miasta bogatego w historię i kulturę. Oprócz pozostałości po mrocznej przeszłości związanej z neonazistami, mieliśmy okazję zobaczyć pamiątki po takich mistrzach jak Albrecht Dürer i Wit Stwosz, którzy pozostawili niezatarte ślady w historii sztuki.
Niestety, nasza wycieczka nie obyła się bez pewnej przygody. Pierwszej nocy w naszym hostelu rozległ alarm przeciwpożarowy, a my musieliśmy ewakuować się w piżamach. Sytuacja była stresująca, ale wszyscy byliśmy bezpieczni – pożaru nie było!
Nasza wycieczka do Bawarii była prawdziwą podróżą pełną niespodzianek i niezwykłych doświadczeń. Odkryliśmy ten region z różnych perspektyw. Naszym przewodnikiem był Sebastian, prawdziwy znawca i miłośnik Bawarii, który sprawił, że każdy z nas zanurzył się w historii, kulturze i pięknie tego miejsca.
To była podróż, która na zawsze pozostanie w naszych sercach i wspomnieniach.